Zazwyczaj pizze robię z ciasta drożdżowego, bo taka jest lepsza. Dzisiaj domownicy moi zamarzyli sobie właśnie takie danie, ale okazało się, że nie mam w domu drożdży a nikomu nie chciało się iść do sklepu. Córka znalazła w Internecie przepis na ciasto bez drożdży, a z dodatkiem proszku do pieczenia. Postawiona pod ścianą musiałam skorzystać z tego przepisu. Muszę przyznać, że pizza wyszła równie dobrze jak ta na cieście drożdżowy i zajęło mi to mniej czasu, bo nie musiałam czekać aż ciasto wyrośnie. Polecam miłośnikom pizzy, którzy nie mają zbyt wiele czasu na jej zrobienie! 🙂
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2/3 szklanki mleka
- 1/3 szklanki oleju rzepakowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli, bazylii, pieprzu
- dodatki według uznania (u mnie pomidory, cukinia, świeża bazylia i oregano, tarty żółty ser, ketchup, wędlina)
Przygotowanie:
1. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia. Dodać mleko, olej i przyprawy. Ręcznie wyrobić jednolite ciasto. Następnie rozwałkować na wielkość blachy.
2. Blachę wysmarować tłuszczem i przełożyć ciasto. Ciasto nakłuć w kilku miejscach widelce, posmarować ketchupem i poukładać dodatki. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C. na około 30 minut.
Świetnie wygląda. Pizza z przepieczonymi pomidorami to mój faworyt 🙂