Zupa ziemniaczana

Mimo tego, że na blogu nie mam dużo przepisów na zupy to gotuję je dość często, ponieważ mój mąż uwielbia tego typu dania. Muszą jednak one być z tzw. „wkładką”, dlatego moja zupa ziemniaczana jest gotowana na żeberkach i wzbogacona jeszcze kiełbasą. Dzięki temu jest ona sycąca i idealna na zimowy lub jesienny obiad. Taką zupę można przygotować również w wersji bezmięsnej.

Składniki:

500 g żeberek wędzonych
2 średnie marchewki
1 pietruszka
1 nieduży por
kawałek selera
500 g ziemniaków
1 nieduża cebula
2 śląskie kiełbasy
sól, pieprz, majeranek
2 łyżki mąki
2 łyżki masła
3 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego

Przygotowanie:

Żeberka umyć, pokroić na mniejsze kawałki. Przełożyć do większego garnka. Wlać około 2 litrów zimnej wody. Wstawić na gaz. Zagotować. Zebrać szumowiny. Dodać liście laurowe i ziele angielskie. Przykryć i gotować na małym ogniu około 30 minut.
Pietruszkę, marchew, seler obrać, pokroić w niedużą kostkę. Pora umyć, pokroić w półplasterki. Warzywa przełożyć do gotującej się zupy. Gotować około 15 minut.
Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę. Przełożyć do garnka z zupą. Gotować, aż warzywa będą miękkie.
Kiełbasę pokroić w plasterki. Przełożyć na patelnię. Zrumienić z obu stron. Następnie dodać obraną, pokrojoną w kostkę cebulę. Podsmażyć razem z kiełbasą do zrumienienia i przełożyć do gotującej się zupy.
Masło przełożyć na patelnię, roztopić, dodać mąkę i zrobić zasmażkę. Rozprowadzić ją zimną wodą. Następnie przelać do zupy i zagotować. Zupę doprawić solą, pieprzem i majerankiem.