Śledzie Proboszcza to śledzie z dodatkiem grzybków marynowanych i natki pietruszki. Ja miałam grzybki swoje, ale jeżeli takowych nie posiadacie to możecie dodać marynowane pieczarki. Nazwa ich jest dość ciekawa, ale mój mąż który jest wielbicielem śledzi powiedział „nieważne jak się nazywają, ważne jak smakują”. Takie śledzie sprawdzą się na wigilijnym stole lub przy innych okazjach.
Składniki:
- 3-4 płaty śledziowe a’la matias
- mały słoiczek grzybków marynowanych
- 1 cebula
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- 1/4 szklanki oleju
- 3 łyżki octu
Przygotowanie:
- Śledzie namoczyć w zimnej wodzie. Odstawić na 4-5 godzin. W międzyczasie zmienić wodę na świeżą.
- Grzybki odsączyć z zalewy, pokroić w kostkę. Cebulę obrać, pokroić w piórka.
- Ocet wymieszać z olejem, natką pietruszki i pieprzem.
- Śledzie wyjąć z wody, osuszyć, pokroić na mniejsze kawałki. Przełożyć do miseczki lub słoika. Dodać pokrojone grzybki, cebulę. Zalać przygotowaną zalewą. Delikatnie wymieszać, przykryć i wstawić do lodówki na 24 godziny.
