Ten deser kojarzy mi się z dzieciństwem. Robiła go bardzo często moja babcia, a później mama. Wtedy deser ten składał się z trzech warstw ryżu i dwóch warstw jabłek z cynamonem. Mnie i mojemu rodzeństwu bardzo ta zapiekanka smakowała. Mogliśmy ją jeść na obiad, a jak zostało to również na kolację. Moja wersja jest trochę zmodyfikowana, ponieważ zalałam ryż z jabłkami budyniem i jest też bardzo smaczna 🙂
Składniki:
- 1 torebka ryżu
- 4 jabłka średniej wielkości
- 2 szklanki (500ml) mleka
- 1 budyń waniliowy lub śmietankowy (bez cukru)
- 3 łyżki cukru
- cynamon
- 1 łyżka masła
Przygotowanie:
1. Ryż ugotować na sypko.
2. Jabłka umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w cienkie plasterki.
3. Naczynie żaroodporne wysmarować masłem.
4. Ugotowany ryż przełożyć do naczynia żaroodpornego, posypać cynamonem. Ułożyć pokrojone jabłka, posypać łyżką cukru i cynamonem.
5. Budyń ugotować według przepisu na opakowaniu. Dodać pozostały cukier. Gęstniejącym budyniem zalać jabłka z ryżem. Wstrząsnąć naczyniem, aby budyń przesiąkł przez wszystkie warstwy.
6. Naczynie żaroodporne przykryć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 150 st.C. i zapiekać około 25 minut.
7. Zapiekankę można podawać zarówno na zimno jak i na ciepło po wyjęciu z piekarnika.
Wyszło jak ciasto! Jestem pod wrażeniem tego przepisu .:) https://jaglusia.wordpress.com/2016/11/06/kasza-jaglana-z-mango-jarmuzem-i-tofu-w-sosie-orzechowym/
a jakby tak użyć budyniu czekoladowego a ryż też posypać kakaem? bo u mnie na czekoladowo to chętnie. A znów jak się skomponują jabłka z czeko? chyba trzebaby zmienic owoce. co sądzicie?
Moim zdaniem do czekoladowego wiśnie super się komponują.I też powinno być smaczne��
nie robiłam jeszcze z budyniem czekoladowym, ale myślę że wiśnie wtedy byłyby lepsze niż jabłka 😉 ewentualnie maliny
Jabłka z czekoladą bardzo dobrze grają. Dość często jem słodką przekąskę w postaci cząstek jabłek maczanych w roztopionej gorzkiej czekoladzie. Pycha i w zasadzie zdrowo.
Robiłam i napewno zrobię jeszcze raz 😉
robiłam w trochę innej wersji ale podsunełaś mi pomysł na wersję bezmleczną właśnie 😀
Musze to zrobic, uwielbiam tryz z cynamonem ale w takiej wersji nigdy nie jadłam.