Istnieje powiedzenie, że człowiek uczy się przez całe życie. Muszę stwierdzić, że jest w tym trochę prawdy, ponieważ powidła robię już parę lat i zawsze musiałam poświęcić na ich przygotowanie trochę czasu. Dotychczas musiałam je cały czas mieszać podczas smażenia i pilnować, aby się nie przypaliły. Jednak ostatnio zainspirował mnie przepis znaleziony w internecie (link), w którym dodając do śliwek niewielką ilość octu, nie musimy ich mieszać. Postanowiłam go wypróbować i okazał się strzałem w dziesiątkę! Powidła faktycznie się nie przypaliły i są gęste, tak jak powinny być. 🙂
Składniki:
- 5 kg dojrzałych śliwek węgierek
- 1/2 kg cukru (opcjonalnie)
- 4 łyżki octu
Przygotowanie:
1. Śliwki umyć, usunąć pestki, przełożyć do garnka. Dodać ocet, wsypać cukier. Przykryć i odstawić na 12 godzin.
2. Po tym czasie zdjąć pokrywkę. Garnek wstawić na nieduży gaz i gotować 7 godzin (bez mieszania). Jeżeli powidła są jeszcze rzadkie to następnego dnia gotować około 2 godzin. Jak powidła zaczną gęstnieć to wymieszać i ewentualnie jeszcze trochę podgotować, jeżeli uznamy, że są za rzadkie.
3. Gotowe i jeszcze gorące powidła przełożyć do słoików, zakręcić. Przewrócić do góry dnem i zostawić do ostygnięcia.
Robię podobnie, ale nie odstawiam po dolaniu octu.W żadnym wypadku nie wolno ich mieszać, bo się od razu przypalą. Wychodzą pyszne.
ja przypaliłam..zawsze mnie podkusi żeby zrobić po swojemu..
Ok. Tak zrobię. Dziękuję. A ule, mniej więcej, z tych 5kg będzie dżemu?
około 8 słoiczków po 500 ml 🙂
Te 5 kg to śliwek z pestką czy juz wypestkowane.?
z pestką
Czy śliwki Stanley mogą być?
nie robiłam z takich, ale można spróbować
A nie czuć tego octu?
nie czuć
I co na te śluwki tak bezczelnie wlać ocet i sypnąć cukrem? Nie trzeba tego na surowa wymieszać?
nie trzeba
Pomocy !! Moje śliwki zaczynają się gotować i boję się że będą „strzelać”, czy garnek nadal ma być odkryty? Płomień jest mały, ale jeszcze muszą się gotować ok 5 ciu godzin.
gdyby zaczęły „strzelać” to można lekko przykryć, ale nie powinnny, moje nie „strzelały”
I jeszcze, czy jak już będą gotowe, to przed włożeniem do słoików mogę zamieszać?
tak
Miałam 6 12litrowych wiader śliwek w ubiegłym roku, twój przepis uratował mi życie, wielkie dzięki, zapas powideł na kilka lat. Pozdrawiam serdecznie.