Moje dzieciaki zawsze przepadały za ciastem biszkoptowym z bitą śmietaną i galaretką. Natomiast w okresie gdy pojawiały się pierwsze truskawki to dodawałam je do owego ciasta. Urozmaicają one smak i sprawiają, że deser nie jest taki prosty w smaku, a dodatkowo ładnie wygląda i fanom truskawek z pewnością zasmakuje. Ciasto takie można przygotować również z innymi sezonowymi owocami, np. z malinami czy jagodami. Wtedy galaretkę zmieniamy adekwatnie do owoców.
Składniki na blaszkę o wymiarach 24x40cm:
Składniki na biszkopt:
- 5 jajek
- 5 łyżek cukru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
- 1/2l śmietanki kremówki
- 1/2kg truskawek
- 1 cukier wanilinowy
- 4 łyżeczki żelatyny
- 2 galaretki truskawkowe
Przygotowanie:
1.Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i żółtka, zmiksować. Na koniec dodać obie mąki i proszek do pieczenia przesiane przez sitko, całość wymieszać łyżką. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180C. Piec przez ok. 25 minut (do suchego patyczka).
2. Truskawki obrać z szypułek, umyć i osączyć na sicie.
3. Galaretki przygotować według przepisu na opakowaniu i odstawić do stężenia.
4. Żelatynę przygotować według przepisu na opakowaniu.
5. Do śmietany dodać cukier wanilinowy i ubić. Gdy zgęstnieje, dodać tężejącą żelatynę. Następnie przelać na upieczony i przestudzony biszkopt.
6. Na śmietanie poukładać truskawki i zalać gęstniejącą galaretką.
7. Przygotowane ciasto wstawić do lodówki.
Ale bym zjadła takie ciacho! pycha:)